czwartek, 21 czerwca 2012

Marzena - poza czasem

Poznałam ją dawno temu. Przynajmniej tak mi się teraz wydaje (ale czy 3 lata to może być dawno? - patrząc na to ile się zmieniło wokoło, tak!). Była moim dobrym duchem w nowym miejscu, pomagając mi się zaaklimatyzować. I przetrwać. No i jeszcze wiele, wiele więcej.

Dziewczyna o niesamowitych oczach i przecudnym uśmiechu. 
Dziewczyna o romantycznej duszy, trochę nie z tego stulecia.  
Uhu - właśnie mi się zrodził pomysł na kolejną sesję ! 

Delikatna, piękna i niezwykle urocza. Ah! I jak utalentowana!  
(mam nadzieję, że będę wam mogła kiedyś pokazać jej prace!)

Dziewczyna, która patrzy w oczy. Głęboko. Przenikliwie. I z uśmiechem.
Dojrzała dusza w młodym ciele. Zaczarowała mnie.
Mam nadzieję, że spotkacie ją u mnie jeszcze nie raz.


Marzenko - dziękuję Ci za przemiłe popołudnie, poświęcony czas i zaufanie. Mam nadzieję, że nie zawiodłam.

Niech i was zaczaruje !




























Ah ! Czuję, że zrobiłam krok do przodu !

3 komentarze:

  1. Piękne ma oczy, ale Ty o tym wiesz :)
    Podoba mi się!

    OdpowiedzUsuń
  2. Ty wiesz również i to, co ja myślę o tych zdjęciach - co najmniej kilka z nich wg mnie jest bardzo dobrych - ja nigdy nie miałem takiej skuteczności... Koniecznie chcę odbitkę zobaczyć i to w formacie nie mniejszym niż 30x45 cm. Mam nadzieję, że to Cię zachęci do kolejnych sesji.

    OdpowiedzUsuń
  3. to fakt, niektóre ujęcia na prawdę są fantastyczne !

    OdpowiedzUsuń