wtorek, 21 sierpnia 2012

Monika i Rafał part II

 Dzisiaj Monika i Rafał w odsłonie plenerowej. 
Moniko- pogoda to wariatka, z którą nie sposób wygrać. Trzeba ją na spokojnie przeczekać ! 
Nam się udało. Wierzę, że będziecie zadowoleni..

Ps. Plener nie w dzień ślubu .... Zobaczcie efekty i sami oceńcie, czy warto ;)
Mam nadzieję, że się ze mną zgodzicie ... WARTO !!!








 Uwielbiam drzewa ... Cóż, gdyby nie Dominik, stalibyśmy tam chyba do dzisiaj !!!














Dance, dance, dance baby :)






Ps. Weselnej opowieści to już koniec, ale liczę na kolejne opowieści z Moniką i Rafałem w rolach głównych .... Prawda?

1 komentarz:

  1. PRAWDA!!!! dziękujemy za taką profesjonalną i "spokojną" sesję...bo gdyby nie ONI to zwariowałabym i oszalała z wściekłosci na pogodę...pogoda...ah pogoda...udała nam się....do trzech razy sztuka...to była sztuka na "zielonych deskach"...z dwoma aktorami i dwoma Reżyserami...należy im się Oskar...POLECAMY M&R

    OdpowiedzUsuń